Naczelna Izba Lekarska opublikowała stanowisko swojego prezydium w sprawie projektu ustawy o zawodzie farmaceuty. Lekarze popierają ideę stworzenia ustawy o zawodzie farmaceuty, ale mają zastrzeżenia do jej projektu. Zdaniem prezydium NIL, zawarte w nim zapisy są „bardzo ogólne, często nieprecyzyjne i nasuwają wiele wątpliwości”.
Elektroradiolodzy to członkowie personelu medycznego odpowiedzialni za wykonanie blisko 30 mln procedur medycznych rocznie. Wykonują i nadzorują badania diagnostyczne stosowane w: radiologii (badanie rentgenowskie (RTG), tomografia komputerowa (TK), rezonans magnetyczny (MRI), radioterapii, medycynie nuklearnej, pracowniach hemodynamiki i pracowniach elektrofizjologii. Według statystyk przygotowanych przez zespół zrzeszający grupę zawodową elektroradiologów na fanpage'u „Elektoradiologia”, w Polsce na etatach w ośrodkach medycznych zatrudnionych jest ponad 8,5 tys. elektroradiologów. Twórcy grupy na FB, dr Dawid Bodusz i mgr Kamil Zub szacują, że wraz z osobami zatrudnionymi na umowach kontraktowych i umowach-zlecenie mamy prawdopodobnie w całej Polsce ponad 10 tys. elektroradiologów. Jak wskazują eksperci, obecnie wszystkie procedury elektroradiologiczne w Polsce wykonywane są przez techników elektroradiologii - posiadających dyplom ukończenia medycznego studium zawodowego oraz przez elektroradiologów - osoby z wykształceniem wyższym; posiadające tytuł licencjata lub magistra. Zdaniem przedstawicieli grupy zawodowej elektroradiologów, ich dziedzina jest zapomniana przez system ochrony zdrowia - niedoceniona i słabo opłacana. - Nasza codzienna praca przebiega w narażeniu na promieniowanie jonizujące, przez co jest obarczona zwiększonym ryzykiem rozwoju nowotworu. Mimo to od 2 lipca 2014 roku wydłużono nam czas pracy z 5 godzin na 7,35. Zwiększono nam czas pracy o połowę i to bez jakiegokolwiek wzrostu wynagrodzenia - mówi Michał Róg, elektroradiolog z Kliniki Kardiologii z Pododdziałem Ostrych Zespołów Wieńcowych w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie, cytowany w informacji agencyjnej przygotowanej dla mediów. Ważnym problemem jest dziś brak różnicowania specjalistów będących bezpośrednio po studiach z doświadczonymi specjalistami z wieloletnią praktyką. Zakres zdobytego wykształcenia elektroradiologicznego jest bardzo szeroki; obejmuje procedury i obszary takie jak: RTG, TK, MR, pracownie badań naczyniowych, elektroterapii serca, hemodynamiki, radioterapii, medycyny nuklearnej, audiometrii oraz pracownie EEG, EMG i EKG. - Brak tworzonych specjalizacji w ramach dziedziny elektroradiologii w praktyce zamyka osobom pracującym na danym stanowisku możliwość zdobycia specjalistycznych uprawnień państwowych w swojej specjalizacji szczegółowej. To uniemożliwia dalsze formalne doskonalenie zawodowe. Obecne trudne realia powodują, że wielu specjalistów elektroradiologów decyduje się na wyjazd za granicę (głównie z powodów ekonomicznych) i realizowanie kariery poza Polską - stwierdza Michał Róg. Dodaje: - Nasze środowisko od 30 lat czeka na ustawę o zawodzie. Na zmianach w wymienionym obszarze skorzystaliby zarówno pacjenci, członkowie zespołów medycznych, jak i cały system ochrony zdrowia. Elektroradiolodzy postulują o utworzenie ścieżek kształcenia specjalistycznego w ramach dziedziny elektroradiologii oraz o opracowanie i wejście życie ustawy o zawodzie elektroradiologa - informuje ich środowisko w materiale prasowym przekazanym mediom. - Chcielibyśmy, by problem studiów pomostowych w dziedzinie elektroradiologii został rozwiązany tak samo, jak miało to miejsce w przypadku naszych koleżanek pielęgniarek. To bez wątpienia ważne i pilne wyzwanie. Istnieją sprawdzone wzorce, z których można i warto skorzystać - uważa Mikołaj Piwko, technik elektroradiolog ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. - Bez techników elektroradiologii oraz elektroradiologów nie ma nowoczesnej medycyny. Bez zaangażowania tych członków personelu medycznego znacząca część praktyki klinicznej staje się „ślepa”. Rola specjalistów elektroradiologii bez wątpienia powinna być bardziej doceniana - zgadza się dr hab. n. med. Andrzej Przybylski, prof. UR, kierownik Kliniki Kardiologii z Pododdziałem Ostrych Zespołów Wieńcowych w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie, przewodniczący Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Elektroradiolodzy są niezbędnymi członkami zespołów, by mogły odbyć się zabiegi implantacji urządzeń wszczepialnych, takich jak: stymulatory serca, automatyczne wszczepialne defibrylatory-kardiowertery oraz zabiegi ablacji. - Stopień skomplikowania dzisiejszego sprzętu radiologicznego stosowanego w pracowniach elektrofizjologii jest coraz bardziej złożony i wymaga obsługi przez coraz lepiej wykwalifikowanych specjalistów. Wiedza, samodzielność i odpowiedzialność operatorów, jaką obserwowaliśmy jeszcze w latach 90-tych w porównaniu do stanu obecnego może budzić co najwyżej uśmiech i słuszną refleksję - mówi prof. Radosław Lenarczyk z Kliniki Kardiologii, Wrodzonych Wad Serca i Elektroterapii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, dodając, że zawód elektroradiologa jest niedoceniany i niedofinansowany. 5. kserokopia polisy od odpowiedzialności cywilnej w zakresie określonym w przepisach ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (Dz. U. z 2021 r., poz. 711 z późn. zm.); 6. kserokopia ważnego orzeczenia/zaświadczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań do wykonywania pracy na stanowisku technika elektroradiologii; 7. Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt ustawy o zawodzie ratownika medycznego oraz o samorządzie ratowników medycznych. Powołanie takiego samorządu ma stanowić istotne wzmocnienie ochrony interesu publicznego – czytamy w uzasadnieniu do projektu. Zawód ratownika medycznego należy do zawodów zaufania publicznego, a jego wykonywanie jest spełnianiem misji społecznej. Zawód ten wiąże się z samodzielnością i niezależnością w wykonywaniu niejednokrotnie złożonych czynności, wymaga posiadania wysokich specjalistycznych kwalifikacji zawodowych oraz zakłada dostęp do tzw. danych wrażliwych osób trzecich. Zgodnie z projektem ustawy zawód ratownika medycznego może wykonywać osoba, która posiada pełną zdolność do czynności prawnych i stan zdrowia pozwalający na wykonywanie tego zawodu, a także posiada znajomość języka polskiego w mowie i w piśmie w zakresie koniecznym do wykonywania zawodu ratownika medycznego. Czytaj także: Pomimo pandemii realizujemy strategię rozwoju>>> Do wymagań należy także rozpoczęcie przed 1 października 2019 roku studiów wyższych na kierunku (specjalności) ratownictwo medyczne i uzyskanie tytułu licencjata lub magistra na tym kierunku (specjalności), lub rozpoczęcie po 30 września 2019 roku studiów wyższych na kierunku ratownictwo medyczne, zgodnie ze standardami kształcenia i uzyskanie tytułu licencjata, lub rozpoczęcie przed 1 marca 2013 roku nauki w publicznej szkole policealnej lub niepublicznej szkole policealnej o uprawnieniach szkoły publicznej i uzyskanie dyplomu potwierdzającego uzyskanie tytułu zawodowego ratownik medyczny albo dyplomu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe w zawodzie ratownik medyczny. Ratownikiem może być także osoba, która posiada dyplom wydany w państwie innym niż państwo członkowskie uznany w RP, potwierdzający tytuł zawodowy ratownik medyczny i która uzyskała prawo pobytu na terytorium RP, lub posiada kwalifikacje do wykonywania zawodu ratownika medycznego nabyte w państwie członkowskim uznane w RP. Prawo wykonywania zawodu ratownika medycznego przyznawać będzie Krajowa Rada Ratowników Medycznych. Odmowa przyznania takiego prawa będzie mogła nastąpić wyłącznie w razie stwierdzenia niespełnienia wymogów. Stracić prawo wykonywania zawodu ratownik będzie mógł w razie ubezwłasnowolnienia całkowitego albo częściowego, prawomocnego skazania za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego, upłynięcia 5 lat od dnia wydania zgody, zrzeczenia się tego prawa lub śmierci. Czytaj także: Ratownicy Scanmed dbają o bezpieczeństwo narciarskich skoczków>>> Projekt ustawy określa także prawa i obowiązki ratowników medycznych, wśród nich jest między innymi prawo do wzglądu do dokumentacji medycznej pacjenta oraz do uzyskania od innych pracowników medycznych informacji o stanie zdrowia pacjenta, obowiązek dochowania tajemnicy czy obowiązek dokumentowania świadczeń zdrowotnych. Nowym rozwiązaniem w stosunku do obecnego jest możliwość kształcenia ratowników medycznych na studiach drugiego stopnia, co pozwala na uzyskanie tytułu zawodowego magistra. Natomiast kształcenie podyplomowe zostało uaktualnione i doprecyzowane. Projekt mówi także o wprowadzeniu kursów kwalifikacyjnych dla ratowników medycznych. W Polsce jest około 22,5 tysiąca ratowników medycznych. Liczba nie jest precyzyjna, gdyż nie ma obecnie rejestru przedstawicieli tego zawodu. Link do projektu>>> Inne artykuły Invicta buduje Europejskie Centrum Rodziny Autor: Magdalena OkoniewskaDodano: Invicta buduje w Sopocie Europejskie Centrum Rodziny, wielofunkcyjny, otwarty kompleks ochrony zdrowia. Jego celem będzie realizacja badań naukowych i projektów rozwojowych oraz opracowywanie najnowszych metod diagnostycznych i leczniczych. W Centrum będzie prowadzona działalność diagnostyczna i lecznicza: ambulatoryjna i zabiegowa, będą tam funkcjonowały kliniki i laboratoria medyczne, szpital położniczo-ginekologiczny, centrum diagnostyki jednego dnia z przychodnią i apteką oraz ośrodek rehabilitacji a także ośrodek szkoleniowy dla lekarzy, położnych i pielęgniarek. Nowoczesne punkty enel-med i Estell w Domu Mody Klif Miejsce ma czerpać z idei medycyny holistycznej, opierającej się na założeniu, że stan umysłu, ducha i ciała wzajemnie na siebie wpływają, a leczenie powinno obejmować cały organizm. Dążenie to znajduje odzwierciedlenie w różnorodności funkcji kompleksu, którego celem jest również wyznaczanie nowych standardów leczenia zaburzeń płodności Integralną częścią inwestycji jest Centrum Badawczo-Rozwojowe (CBR) wyposażone w odpowiednią infrastrukturę, z wykwalifikowanym zespołem ekspertów, który opracowuje nowoczesne metody terapii proponowane pacjentom ECR. Kompleks będzie się składał z pięciu budynków. Pierwszy z nich, w którym mieści się administracja, laboratoria medyczne oraz Centrum Badawczo-Rozwojowe, już został oddany do użytku. Jako kolejny powstanie budynek, w którym będą działać gabinety specjalistyczne, pracownia diagnostyki obrazowej, oddział szpitalny oraz apteka. Kolejne budynki będą pełnić rolę endokrynologiczno-metabolicznej strefy regeneracji wraz z funkcją pobytową, zapewniając zintegrowaną opiekę pacjentom w procesie diagnostyki i terapii chorób cywilizacyjnych, w szczególności zaburzeń płodności. Zakończenie prac budowlanych przewidywane jest jesienią 2023 roku. Pierwsi pacjenci będą mogli skorzystać z placówki już w pierwszym kwartale 2024 roku. Centrum powstaje przy ulicy Polnej 64 w Sopocie, gdzie w roku 2016 spółka Invicta Nieruchomości kupiła działkę. Kosz jej zakupu wyniósł około 10 mln zł. Powierzchnia działki wynosi 11 184 mkw. Invicta działa na rynku od ponad 20 lat, specjalizując się między innymi w kompleksowej diagnostyce i leczeniu zaburzeń płodności oraz w obszarze zdrowia kobiety (profilaktyka zdrowotna, prowadzenie ciąży, badania prenatalne). Prowadzi placówki leczenia niepłodności oraz centra zdrowia kobiety w Warszawie, Gdańsku, Gdyni, Słupsku i Wrocławiu. Przeczytaj teraz Rehasport partnerem medycznym Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Autor: Magdalena OkoniewskaDodano: Klinika Rehasport została Oficjalnym Partnerem Medycznym Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego. Umowa będzie obowiązywała do 30 czerwca 2024 roku z możliwością przedłużenia. Umowę w siedzibie PZŁS podpisali prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Rafał Tataruch oraz prezes zarządu Rehasport dr n. med. Witold Dudziński. Rafał Tataruch: Liczymy na wymianę doświadczenia i wiadomości – Cieszymy się z rozpoczęcia współpracy z Rehasport. To klinika, która współpracuje z wieloma sportowcami i związkami sportowymi. Ma wielkie doświadczenie, z którego skorzystają teraz łyżwiarze. W pierwszym etapie naszej współpracy planujemy przeprowadzenie testów wśród najbardziej utalentowanej młodzieży podczas zgrupowania w Tomaszowie Mazowieckim. W dalszym etapie odbędą się testy wśród najlepszych zawodników toru krótkiego. Wraz z Rehasport chcemy zebrać dane i opracować protokoły, które pozwolą nam wyłonić przyszłych mistrzów. Poszukiwanie następców naszych medalistów olimpijskich to priorytet. Liczymy na wzajemną wymianę doświadczenia i wiadomości, które dostarczą istotnych informacji trenerom i zawodnikom w procesie treningowym, a Rehasport pomogą otworzyć się na sporty zimowe – mówi prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Rafał Tataruch. Dr Witold Dudziński: Zapewnimy właściwe wsparcie medyczne – Ostatnia dekada to czas wielkiego rozwoju naszej kliniki, a co z tym związane, także większą opieką nad najlepszymi polskimi sportowcami. Pracujemy z kadrami narodowymi w grach zespołowych, reprezentantami Polski w sportach wodnych, czyniącymi ogromne postępy tenisistkami i tenisistami, a teraz do tego grona dołączają przedstawiciele sportów zimowych – mówi prezes zarządu Rehasport dr n. med. Witold Dudziński. – Panczeniści, ale także specjaliści od short tracku, wielokrotnie udowadniali, że potrafią dostarczyć ogromnych emocji, a także wielu powodów do radości. Jestem przekonany, że dzięki naszej współpracy i fachowemu wsparciu, dołożymy cegiełkę do kolejnych sukcesów, z medalami mistrzostw świata oraz igrzysk olimpijskich włącznie. Właściwe wsparcie medyczne i to nie tylko w przypadku leczenia urazów, ale także przekazywania nowych zdobyczy medycyny, jest dziś podstawą funkcjonowania profesjonalnego sportu. I tego zadania się podejmujemy we współpracy z Polskim Związkiem Łyżwiarstwa Szybkiego – przyznaje prezes Rehasport. Rehasport zapewni i zorganizuje opiekę medyczną we współpracy ze sztabem medycznym PZŁS. Poza tym najmłodsi członkowie kadr narodowych czterokrotnie w roku mogą liczyć na zaawansowane badania, między innymi na testy antropometryczne, testy skocznościowe, testy równowagi i strategii posturalnej, a także testy szybkościowe na lodzie. Reprezentanci Polski, wskazani przez PZŁS, będą mieli też możliwość skorzystania z szerokiego pakietu badań biomechanicznych: oceny izokinetycznej kończyn dolnych i górnych (system Biodex), oceny podstawowych wzorców ruchowych (FMS) oraz oceny fizjoterapeutycznej. Rehasport opiekuje się najlepszymi sportowcami Zespół kliniki Rehasport składa się z ortopedów, radiologów, lekarzy medycyny sportowej, chirurgów, internistów, fizjoterapeutów, ale również trenerów przygotowania fizycznego, biomechaników, psychologów, dietetyków i menedżerów sportowych. Klinika jako pierwsza w Polsce otrzymała najwyższy certyfikat Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej – FIFA Medical Centre of Excellence. Jest Oficjalnym Partnerem Medycznym kilku związków sportowych (m. in. Związku Piłki Ręcznej w Polsce, Polskiego Związku Tenisowego, Polskiego Związku Żeglarskiego, Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich), wielu klubów w sportach zespołowych, a także opiekuje się medalistami mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich. Technologia przyszłości w Rehasport Źródło: Przeczytaj teraz RPO: Brakuje opieki hospicyjnej na terenach wiejskich Autor: Magdalena OkoniewskaDodano: W Polsce brakuje placówek oferujących opiekę paliatywną i hospicyjną, szczególnie na obszarach wiejskich – stwierdza Rzecznik Praw Obywatelskich i apeluje o podjęcie działań systemowych i likwidację tych problemów. Rzecznik w maju 2022 roku zorganizował wspólnie z Fundacją Hospicjum Proroka Eliasza konferencję, której efektem jest wystąpienie zawierające postulaty dotyczące stanu opieki paliatywnej na obszarach wiejskich. Skierowane zostało do resortów zdrowia oraz rodziny, pracy i polityki społecznej, a także do Narodowego Funduszu Zdrowia. Przypomniano w nim, że obszary wiejskie stanowią 90 procent terytorium Polski i zamieszkuje na nich 40 procent obywateli. Populacja wsi szybko się starzeje, na wsiach jest także słabo rozwinięta infrastruktura, ograniczony dostęp do transportu publicznego, usług społecznych i opieki zdrowotnej, co negatywnie wpływa na jakość życia najstarszych mieszkańców i ich prawo do opieki i godnej starości. Z badań wynika, że ponad 71 procent (ponad 2,4 mln) osób mieszkających na terenach wiejskich w wieku 60 lat i więcej nie używa internetu. Polska wieś szybko się starzeje, stąd wynika konieczność przejścia od opieki rodzinnej do instytucjonalnej. Jednak ta druga jest przeciążona i pojawiają się problemy z jej dostępnością i jakością, co w szczególności jest widoczne na terenach wiejskich. W opiece senioralnej występują takie problemy jak niedofinansowanie, braki kadrowe, czy niedostateczne powiązanie opieki medycznej i społecznej. Problemem są zasady funkcjonowania pielęgniarskiej opieki długoterminowej domowej (PODD), czyli nad obłożnie i przewlekle chorym przebywającym w domu. W praktyce, nie każdy przewlekle chory przebywający w domu może otrzymać taką opiekę – lekarze POZ często nie wiedzą, co to jest PODD, jakie są kryteria kwalifikacji i gdzie w swoim rejonie szukać takiej usługi. Występują również problemy z długim czasem oczekiwania na przyjęcie do PODD. Źródłem wykluczenia chorych i ich rodzin są również choroby demencyjne. W aspekcie społecznym ta grupa osób jest często pomijana, a liczba osób chorych na demencję jest niedoszacowana. Również rodziny nie są przygotowane do życia z osobami chorującymi na choroby demencyjne. Kolejna kampania Fundacji Hospicjum Onkologiczne św. Krzysztofa RPO przedstawił opracowany przez Fundację Hospicjum Proroka Eliasza nowy model działania hospicjum polegający między innymi na poprawie dostępności opieki dla osób przewlekle, nieuleczalnie chorych, umierających oraz ich opiekunów na terenach wiejskich, a także poprawie jakości życia osób chorych i ich umierania oraz zapewnienie wsparcia wytchnieniowego dla opiekunów domowych. Rzecznik wskazuje, że model ten można powielać i może on służyć innym, działającym na terenach wiejskich, jednostkom o podobnych potrzebach zdrowotnych. Podobnie jak innowacyjny projekt „Dać to, czego naprawdę potrzeba” polegający na stworzeniu sieci zasobów na obszarach wiejskich pomagających na wielu poziomach – od pomocy sąsiedzkiej i grup nieformalnych, po organizacje sektora publicznego i NGO. Opieka paliatywna i hospicyjna jest świadczeniem gwarantowanym, jednak regulujące to ministra zdrowia zawiera ograniczony wykaz chorób kwalifikujących do leczenia z tego zakresu. Na apel Rzecznika Praw Obywatelskich odpowiedział przedstawiciel Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, który między innymi poinformował, że trwają obecnie prace nad wdrożeniem rozwiązań systemowych zmierzających w kierunku deinstytucjonalizacji usług społecznych w Polsce. 7 czerwca 2022 roku Rada Ministrów przyjęła uchwałę w sprawie przyjęcia polityki publicznej pod nazwą Strategia rozwoju usług społecznych, polityka publiczna do roku 2030 (z perspektywą do 2035 roku). Fundacja Hospicjum Onkologiczne zmodernizowała siedzibę Strategia zakłada kierunki działań wspierających rozwój usług społecznych realizowanych w środowisku zamieszkania oraz wsparcie rodzin sprawujących opiekę nad osobami wymagającymi pomocy w codziennym funkcjonowaniu. Waldemar Kraska, sekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia, odpowiadając na apel RPO, wskazał między innymi na plany dotyczące adaptacji programów profilaktycznych do potrzeb obszarów wiejskich oraz na politykę publiczną „Zdrowa Przyszłość”, która ma zapewnić dostęp do świadczeń opieki paliatywnej i hospicyjnej. Obejmuje ona również strategię deinstytucjonalizacji opieki zdrowotnej nad osobami starszymi. W ramach KPO (Krajowego Planu Odbudowy) opracowany kompleksowy przegląd możliwości tworzenia w szpitalach powiatowych ośrodków opieki długoterminowej oraz oddziałów geriatrycznych. 29 czerwca 2022 roku minister zdrowia zatwierdził Plan Taryfikacji na 2023 rok, który obejmuje również świadczenia opieki paliatywnej i hospicyjnej. W resorcie zdrowia trwają także obecnie prace zmierzające do powołania zespołu ds. przygotowania strategii długofalowej pozwalającej na rozwój opieki paliatywnej i hospicyjnej. W ramach prac zespołu zostaną poruszone kwestie związane z trudnościami w dostępie do świadczeń opieki paliatywnej i hospicyjnej, również w odniesieniu do osób zamieszkujących tereny wiejskie, oraz wypracowane propozycje rozwiązań w tym zakresie. Gremium to może również stanowić forum do przedyskutowania możliwości skorzystania z doświadczeń wyniesionych z realizacji projektu pod nazwą „Dać to, czego naprawdę potrzeba” oraz do przeanalizowania możliwości wykorzystania nowego modelu hospicjum domowego na terenach wiejskich. Cały raport RPO na temat opieki hospicyjnej i paliatywnej oraz odpowiedzi resortów – rodziny oraz zdrowia dostępne są na stronie – Przeczytaj teraz Medicover Stomatologia wkracza do województwa opolskiego Autor: Magdalena OkoniewskaDodano: Medicover Stomatologia rozszerza obszar działania o kolejny ważny region w Polsce. Tym razem dodaje do swojego portfolio wiodącą klinikę stomatologiczną z Opola: Ambasadę Uśmiechu – Klinikę Ortodoncji, Stomatologii i Implantologii. Placówka ma 10 lat doświadczenia, ponad 70-osobowy wysoko wykwalifikowany zespół oraz 16 tysięcy wyleczonych i zadowolonych pacjentów. W ciągu ostatnich lat Ambasada Uśmiechu zbudowała pozycję jednej z najnowocześniejszych klinik stomatologicznych w Polsce pod względem medycznym, technologicznym i funkcjonalnym. Pozyskanie tak silnej marki z Opola przez Medicover Stomatologia to milowy krok w realizacji obranej kilka lat temu strategii rozwoju sieci. 87 centrów dentystycznych Uwzględniając Ambasadę Uśmiechu do Medicover Stomatologia dołączyło już 18 lokalnych liderów stomatologii w Polsce. Firma rozwija się również poprzez otwarcia centrów stomatologicznych pod własną marką z autorskim konceptem „Rytuału Uśmiechu”, w którym kluczową rolę odgrywa budowanie pozytywnych doświadczeń pacjenta, transparentność i kompleksowość leczenia oraz wysoki standard opieki, a także dostęp do nowych technologii i specjalistów różnych dziedzin. Dziś portfolio marki Medicover Stomatologia liczy już 87 centrów dentystycznych, z czego 16 stanowią nowoczesne centra MeinDentist zlokalizowane w Niemczech (firma podpisała przedwstępną umowę przejęcia klinik w Niemczech na początku czerwca 2022). Medicover Stomatologia przejmuje niemiecką sieć MeinDentist Ambasada Uśmiechu buduje swoją pozycje na rynku usług stomatologicznych od 2012 roku, a w 2019 roku przeniosła się do nowoczesnego budynku, którego powierzchnia została celowo zaprojektowana jako kompleksowe centrum leczenia stomatologicznego dorosłych, dzieci i osób z niepełnosprawnościami. Nowoczesne metody diagnostyki i leczenia Dzięki najnowocześniejszemu wyposażeniu to obecnie jedyne centrum na Opolszczyźnie, które oferuje pełną diagnostykę z wykorzystaniem cyfrowej radiologii, tomografii komputerowej, skanerów wewnątrzustnych 3D. Lekarze kliniki mają do dyspozycji salę operacyjną, która jest przystosowana do przeprowadzania najbardziej skomplikowanych zabiegów stomatologicznych. Pacjenci mogą skorzystać z indywidualnego projektowania uśmiechu na ekranie komputera (Digital Smile Design). Jest to obecnie najbardziej zaawansowana technologicznie metoda projektowania wyglądu nowych zębów. Ambasada Uśmiechu znana jest z całkowicie bezbolesnych wizyt przy zastosowaniu najnowocześniejszych materiałów, technologii i rozwiązań a przede wszystkim z pełnych rekonstrukcji zębów z wykorzystaniem implantów dentystycznych. -Cieszymy się bardzo, że Klinika Ortodoncji, Stomatologii i Implantologii z Opola – Ambasada Uśmiechu od pierwszego sierpnia 2022 dołączyła do Medicover Stomatologia. Od początku rozwoju naszej sieci jesteśmy ambasadorami uśmiechu, gdyż to właśnie w Medicover Stomatologia proponujemy autorski program leczenia „Complete Smile Check”, czy unikalny koncept z zakresu patient experience pod nazwą „Rytuał Uśmiechu”. Teraz, wraz z opolską Ambasadą Uśmiechu, będziemy rozwijać nasze indywidualne podejście do leczenia pacjenta, z dbałością o jego pozytywne doświadczenia i z wykorzystaniem nowych technologii – komentuje Wioletta Januszczyk, dyrektor zarządzająca Medicover Stomatologia. Ambasada Uśmiechu, podobnie jak Medicover Stomatologia, świadczy nowoczesne usługi w eleganckich, przestronnych wnętrzach, stawiając przede wszystkim na jakość leczenia i komfort pacjenta. -U nas każdy pacjent może poczuć się jak w domu: przed wizytą odpocząć na wygodnej sofie, przeczytać ulubioną prasę i napić się wyśmienitej kawy. Mamy wielu pacjentów, którzy przyjeżdżają do nas wyłącznie na najlepszą kawę… Nasza klinika jest również przyjazna dzieciom. Wyspecjalizowany personel zadba o bezpieczeństwo najmłodszych, organizując im wolny czas w specjalnych strefach dla dzieci. Budynek i wnętrza nie posiadają również barier architektonicznych i są przystosowane do leczenia osób z niepełnosprawnościami – opowiada Michał Rokosa, prezes zarządu Ambasady Uśmiechu. Kompleksowość usług Klinikę z Opola wyróżnia wysoka jakość i kompleksowość usług z zakresu między innymi implantologii, ortodoncji, stomatologii estetycznej, chirurgii stomatologicznej oraz zabiegów w znieczuleniu ogólnym. -To jedyne centrum w regionie, w którym wykonywane są zabiegi z zakresu każdej dziedziny stomatologii. Dysponujemy własnym centrum do diagnostyki obrazowej, wykorzystujemy nowoczesne materiały i innowacyjne technologie, takie jak: mikroskopy zabiegowe w każdym gabinecie, lasery stomatologiczne, systemy CAD/CAM, Digital Smile Design, skanery wewnątrzustne Trios 3Shape, implanty umieszczane z wykorzystaniem szablonów i nawigacji cyfrowej. Co istotne, oferujemy leczenie bez bólu dzięki stosowaniu różnych metod znieczulania odpowiadającym potrzebom danego pacjenta – mówi Michał Rokosa. Podobnie jak w Medicover Stomatologia, pacjenci Ambasady Uśmiechu mają do dyspozycji koordynatorów leczenia (opiekunów), którzy prowadzą pacjenta krok po kroku w procesie leczenia i dbają o jego potrzeby na każdym etapie opieki stomatologicznej. Medicover otworzył oryginalne centrum stomatologiczne w Sosnowcu Przeczytaj teraz GVM Carint w Sanoku rozwija najnowsze metody leczenia Autor: Magdalena OkoniewskaDodano: Podkarpackie Centrum Interwencji Sercowo – Naczyniowych GVM Carint w Sanoku rozszerzyło zakres o innowacyjny zabieg z zakresu elektrokardiologii. Od września 2021 roku już ponad trzydzieści osób poddało się leczeniu nową techniką. Technika ta polega na implantowaniu stymulatorów serca za pomocą elektrod w miejscu układu przewodzącego serca – pęczku Hisa. – Pęczek Hisa, czy też pęczek przedsionkowo-komorowy, to najprościej mówiąc element układu bodźco-przewodzącego w obrębie serca. Przewodzi on impuls elektryczny, czyli prąd, z węzła przedsionkowo-komorowego do przegrody międzykomorowej i dalej do mięśnia prawej i lewej komory serca. Ta anatomiczna struktura jest kluczowa w dobie małej kardiologicznej rewolucji, którą obserwujemy. Nasz ośrodek należy do tych, które trzymają rękę na pulsie i wdrażają innowacyjne metody leczenia w zakresie elektrokardiologii. A co najistotniejsze, podążanie za światowymi ośrodkami kardiologicznymi, przynosi wymierne korzyści dla pacjentów – mówi lek. Andrzej Wiśniewski, ordynator i kierownik Pracowni Hemodynamiki Podkarpackiego Centrum Interwencji Sercowo-Naczyniowych GVM Carint w Sanoku. Amerykańskie Towarzystwo Kardiologiczne rekomenduje nowy sposób leczenia chorób elektrycznych serca. W Polsce trwają badania kliniczne, ale dotychczasowe obserwacje potwierdzają, że amerykański kierunek jest właściwy. -Obecnie pacjentom z zaburzeniami pracy serca w zakresie elektryki mocujemy elektrody w mięśniu roboczym serca, czyli tym który się kurczy. Skutkiem tego jest natychmiastowa poprawa stanu zdrowia. Jednak coraz liczniejsze badania kliniczne, głównie w amerykańskich ośrodkach kardiologicznych, ale i naszych rodzimych z Krakowa czy Zamościa, pokazują, że u części pacjentów, w sytuacji gdy potrzebna jest wyższa niż 20 procent stymulacja rytmu serca za pomocą urządzenia wszczepialnego, po upływie kilku lat, może rozwinąć się stopniowe osłabienie mięśnia sercowego i rozwój niewydolności serca. Jest to efekt stymulacji pracy serca w niefizjologicznym miejscu, jakim jest mięsień roboczy serca – wyjaśnia kardiolog GVM Carint Adam Chybiło. Układ bodźco-przewodzący serca, to miejsce, gdzie w naturalny sposób prąd powstaje, a następnie biegnie wyspecjalizowanymi szlakami, które bardzo sprawnie i szybko go przewodzą. – Współczesna medycyna pozwala już dokładnie określić i odnaleźć te szlaki, którymi w sposób naturalny płynie prąd w sercu. Pomocne jest w tym specjalistyczne EKG. W ten sposób możemy zlokalizować miejsca w sercu o innych właściwościach elektrycznych. To trudne zadanie, gdyż poszukiwane szlaki bardzo przypominają mięsień roboczy serca i praktycznie niczym się wizualnie nie różną od pozostałych elementów budujących ten mięsień, ale wyróżniają je elektryczne właściwości. Mapowanie serca pod tym kątem pozwala z kolei podczas zabiegu na mocowanie elektrod we właściwym miejscu – elektroda wkręcona jest w pęczku Hisa, czyli w fizjologicznej strukturze zaprojektowanej przez matkę naturę do przesyłu prądu w sercu – dodaje Adam Chybiło. Kardiologia zabiegowa Carint z nowym aparatem RTG Ta metoda nie tylko naprawia, tego, co funkcjonowało źle, ale także powoduje zniwelowanie problemów z tzw. elektryką serca, która stanowi fundament prawidłowej pracy mięśnia sercowego. – Można powiedzieć, że współczesna kardiologia w zakresie leczenia urządzeniami wszczepialnymi stoi przed milowym krokiem, który zmieni dotychczasowe myślenie i wytyczne w zakresie miejsca implantacji elektrod. W Polsce i Europie także trwają badania kliniczne i czekamy z niecierpliwością na wyniki oraz ich implementację w europejskich wytycznych kardiologicznych. Jednak nawet cząstkowe wyniki, badań obserwacyjnych naszych pacjentów i ich efekty wskazują, że jest to właściwy kierunek – dodaje kardiolog Adam Chybiło. – Podążając za rozwojem medycyny wprowadziliśmy również do naszych usług ten specyficzny rodzaj zabiegu jakim jest wszczepienie urządzenia do pęczka Hisa, dla pacjentów ze wskazaniami medycznymi, ponieważ chcemy zapewnić pacjentom dostęp do wysokospecjalistycznego leczenia. Jest to zabieg dużo droższy niż ten wykonywany podstawową metodą. Na dzień dzisiejszy NFZ nie finansuje tych zwiększonych kosztów zabiegów, a refundacja pozostaje na tym samym poziomie. Należy jednak podkreślić, że pacjent ubezpieczony w Narodowym Funduszu Zdrowia, nie ponosi z tego tytułu żadnych dodatkowych kosztów – mówi Sebastian Kawalec, prezes GVM Carint. Carint od wielu lat prowadzi w Sanoku kardiologiczne leczenie zabiegowe, w tym pełni całodobowy dyżur zawałowy oraz realizuje pełnoprofilowe leczenie zabiegowe chorób serca i układu krążenia (procedury wieńcowe, takie jak koronarografia i elektroterapia: wszczepienia rozruszników serca, kardiowerterów / resynchronizatorów, ablacje zaburzeń rytmu serca; leczenia wad strukturalnych serca, tj. przezskórne zamykanie ubytków PFO / ASD) przy ścisłej współpracy z SPZOZ w Sanoku i oddziałem kardiologii zachowawczej sanockiego szpitala. Carint rozbuduje centrum kardiologii w Oświęcimiu Carint prowadzi także Centrum Kardiologii Inwazyjnej, Elektroterapii i Angiologii w Ostrowcu Świętokrzyskim, Centrum Kardiologii Inwazyjnej Elektroterapii i Angiologii w Oświęcimiu oraz Oddział Kardiologii z Pracownią Hemodynamiki oraz Pracownię Elektrofizjologii w Szpitalu w Myszkowie. W ramach sieci Carint działają także pracownie hemodynamiczne w Radomsku i Zakopanem, Carint współpracuje też ze szpitalami w Tarnowie i Stalowej Woli. Przeczytaj teraz Lux Med usprawnia obsługę pacjentów Autor: Magdalena OkoniewskaDodano: Lux Med wdrożył nowe rozwiązanie, dzięki któremu pacjenci umówieni na wizytę nie muszą już potwierdzać obecności w placówce medycznej za pomocą SMS-a. Zmiana ta usprawnia cały proces obsługi i dzięki niej pacjenci mogą szybciej trafić do wybranego gabinetu. Po zarezerwowaniu terminu wizyty pacjenci otrzymają wiadomość SMS, w której zawarty jest numer gabinetu, w którym odbędzie się wizyta. Tylko wówczas, gdy wiadomość nie zawiera numeru gabinetu, pacjenci przed wizytą muszą podejść do recepcji centrum medycznego. Informację tę można znaleźć także po zalogowaniu się na Portalu Pacjenta. Platforma ta umożliwia umawianie wizyt z wybranym specjalistą i odbiór wyników badań laboratoryjnych, także ze pośrednictwem aplikacji mobilnych. Grupa Lux Med wyłoniła zwycięzców wyzwania Healthy Cities Osoby korzystające z Portalu Pacjenta mają dostęp do swojej internetowej historii odbytych konsultacji i badań, opisów badań laboratoryjnych i badań diagnostyki obrazowej, opatrzonych komentarzem lekarskim, dzięki którym otrzymują informacje o swoim stanie zdrowia i zalecenia dotyczące dalszej diagnostyki lub leczenia. Osoby posiadające konto na Portalu Pacjenta mogą także w dowolnym dla siebie miejscu i czasie umówić badania w zakresie medycyny pracy. Konsultacji na portalu udzielają lekarze interniści, pediatrzy, lekarze rodzinni, endokrynolodzy, dermatolodzy, alergolodzy, pielęgniarki, położne i fizjoterapeuci. Od maja 2021 roku pacjenci Lux Med mogą potwierdzać tożsamość online przy użyciu usługi mojeID od KIR. Usługa umożliwia w pełni zdalną rejestrację w Portalu Pacjenta, a także zapewnia między innymi dostęp online do dokumentacji medycznej. Grupa Lux Med jest liderem rynku prywatnych usług zdrowotnych w Polsce i częścią Bupa, która działa, jako ubezpieczyciel i świadczeniodawca usług medycznych na całym świecie. Firma świadczy swoje usługi w Polsce już od 30 lat. Grupa Lux Med zapewnia pełną opiekę: ambulatoryjną, diagnostyczną, rehabilitacyjną, stomatologiczną, psychologiczną, szpitalną i długoterminową dla ponad 2 500 000 pacjentów. Do ich dyspozycji jest ponad 270 ogólnodostępnych i przyzakładowych centrów medycznych, 14 szpitali oraz blisko 3000 poradni partnerskich. Grupa Lux Med zatrudnia 20 000 osób, w tym około 8000 lekarzy i 5000 wspierającego personelu medycznego, a w codziennej działalności, kieruje się zasadami zrównoważonego rozwoju, podejmując liczne inicjatywy z obszarów zaangażowania społecznego i środowiska. Grupa Lux Med jest Głównym Partnerem Medycznym Polskiego Komitetu Olimpijskiego i GłównymPartnerem Medycznym Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego. Przeczytaj teraz
Projekt ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw przyjęty przez rząd 8 listopada 2022 r. (skierowany do Sejmu 9 listopada 2022 r.)
Niekorzystna zmiana związana z nowymi wynagrodzeniami w ochronie zdrowia dotyczy zawodu technika elektroradiologa. Jak wskazano w interpelacji poselskiej został on zaklasyfikowany do niższej grupy niż do tej pory W interpelacji skierowanej do ministra zdrowia wskazano, że wspomniany zawód wymaga szerokiego zakresu obowiązków i umiejętności, więc nie jest zrozumiałe wprowadzenie tej nieprzychylnej technikom zmiany Interpelacja poselska doczekała się odpowiedzi od wiceministra Piotra Brombera: Projekt zostanie skierowany do uzgodnień i szerokich konsultacji publicznych, a zgłoszone w ich toku uwagi będą przedmiotem analiz w Ministerstwie Zdrowia - Ostateczny kształt nowelizacji ustawy z dnia 8 czerwca 2017 roku będzie zależny od decyzji Parlamentu RP – dodał wiceszef MZ Technika elektroradiologii straci na podwyżce? Przypomnijmy: posłanka PO Monika Wielichowska zgłosiła interpelację poselską do ministra zdrowia związaną ze skorygowaniem tabeli wzrostu wynagrodzenia dla grupy zawodowej technik elektroradiolog. Posłanka w piśmie zaznaczyła, że do listopada 2021 roku technik elektroradiolog z wykształceniem zawodowym średnim (podobnie z pozostałymi zawodami medycznymi takimi, jak: technik fizjoterapeuta, diagnosta laboratoryjny, farmaceuta) był zaszeregowany w tabeli wzrostu plac w jednej grupie. Jednak w nowelizacji ustawy o najniższych wynagrodzeniach od 1 lipca 2022 roku ma dojść do zmiany – wspomniany zawód został zakwalifikowany do grupy o niższym współczynniku wzrostu wynagrodzenia płac. Posłanka podkreśliła przy tym, że zawód obejmuje bardzo szeroki zakres obowiązków i umiejętności, co wymaga specjalizacji. Wiceminister zdrowia odpowiada w sprawie nowych wynagrodzeń Na rzeczoną interpelację poselską odpowiedział wiceminister resortu zdrowia Piotr Bromber. Już na wstępie zaznaczył, w jaki sposób odbywa się podział na grupy i przypisanie do nich współczynników pracy. - Podział na grupy zawodowe wraz z przypisanymi im współczynnikami pracy rzutującymi na wysokość gwarantowanych kwot najniższych wynagrodzeń zasadniczych jest określony w załączniku do ustawy z dnia 8 czerwca 2017 roku o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Tym samym zależy on nie od arbitralnej decyzji Ministra Zdrowia, lecz od decyzji większości parlamentarnej – czytamy. Jednocześnie wiceszef przypomniał, że w listopadzie zostało wypracowane Stanowisko Trójstronnego Zespołu do Spraw Ochrony Zdrowia, które zostało przyjęte przez wszystkie strony Zespołu. W stanowisku przewidziano zmiany w zakresie przypisanie współczynników pracy do grup zawodowych i dalsze podniesienie tych współczynników – wymienił wiceminister. - Projekt zostanie skierowany do uzgodnień i szerokich konsultacji publicznych, a zgłoszone w ich toku uwagi będą przedmiotem analiz w Ministerstwie Zdrowia. Trójstronny Zespół ustalił, że postępy prac legislacyjnych nad projektem będą monitorowane przez partnerów społecznych – dodał. Na koniec raz jeszcze zaznaczył, że ostateczny kształt nowelizacji ustawy o wynagrodzeniach będzie zależny od decyzji Parlamentu RP. Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin. Dowiedz się więcej na temat: EY Virtual Compliance Officer (EY VCO) to autorskie narzędzie whistleblowingowe EY spełniające wymogi Dyrektywy UE o ochronie sygnalistów. Do konsultacji społecznych skierowany został projekt ustawy o działalności windykacyjnej i zawodzie windykatora. Propozycja zawiera sporo ograniczeń i wymogów, które, jeśli nowe prawo weszłoby w Projekt nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych jest obecnie przedmiotem konsultacji społecznych. Wiadomo, że swoje uwagi zgłoszą technicy farmaceutyczni, których dokument nie wymienia z nazwy, choć stanowią niezmierne ważny element funkcjonowania każdej apteki szpitalnej. UWAGA: dostępny aktualny artykuł na temat podwyżek wynagrodzeń farmaceutów i techników farmaceutycznych (26 maja 2022 r.) - KLIKNIJ TUTAJ: Podwyżki wynagrodzeń dla farmaceutów i techników farmaceutycznych w podmiotach leczniczych. Głosowania w Sejmie i Komisji Zdrowia Już od początku marca technicy farmaceutyczni starali się zmienić treść nowelizacji, kierując do ministra zdrowia petycje w sprawie współczynników pracy dla techników farmaceutycznych zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Mowa o oddolnych inicjatywach, które z uwagi na to, że miały jednakowe brzmienie, zostały przez resort zakwalifikowane zbiorczo - jako petycja wielokrotna. Tabela płac bez techników farm. Autorzy petycji zwracają uwagę, że projekt nowelizacji ustawy z dn. 8 czerwca 2017 roku o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych nie wymienia ich grupy zawodowej z nazwy i proszą, by resort docenił ich "kwalifikacje i wkład w funkcjonowanie aptek szpitalnych" i aby "sprawiedliwie potraktowano (...) grupę zawodową w tabeli płac (...), która określa współczynniki pracy dla grup zawodowych wg kwalifikacji wymaganych na zajmowanym stanowisku". Dalej autorzy apelu zarzucają projektodawcy "niekonsekwencję w uporządkowaniu grup zawodowych" W rozporządzeniu Ministra Zdrowia w sprawie kwalifikacji wymaganych od pracowników na poszczególnych rodzajach stanowisk w podmiotach medycznych niebędących przedsiębiorstwami (...), wymagania dla zawodu technik analityki medycznej, technik fizjoterapii ze średnim wykształceniem, technik elektrokardiologii, tymczasem w znowelizowanej tabeli płac nie zostaliśmy uwzględnieni wśród ww zawodów - czytamy w uzasadnieniu apelu. "Nie" dla marginalizacji Autorzy przypominają także, że technicy stanowią większość personelu fachowego aptek szpitalnych. Wskazują na czynności fachowe, które wykonują w takich placówkach, podkreślając, że większość zadań realizują samodzielnie (posiadając dwuletnią praktykę). Z tego powodu - argumentują - "nie można marginalizować ich pozycji". - Pomimo tego, iż nasz zawód do tej pory nie posiada ustawowo uregulowanego obowiązku podnoszenia kwalifikacji, to niemożliwe jest wykonywanie tego zawodu bez ciągłego samokształcenia. Nie bez znaczenia jest również doświadczenie zawodowe zdobywane w trakcie zatrudnienia. W świetele powyższego zwracamy się z prośbą o sprawiedliwe potraktowanie naszego zawodu wśród zawodów medycznych zatrudnionych w podmiotach leczniczych i zaszeregowanie go w punkcie 6 nowelizowanej tabeli płac - kończą autorzy apelu. Ministerstwo Zdrowia odnotowało, że pomiędzy 3. a 11. marca otrzymało w sumie 4 takie pisma. Zgodnie z przepisami resort ma teraz obowiązek czekać na kolejne petycje do 29 kwietnia. Tymczasem sprawie został już nadany nowy bieg, bo nowelizacja zdążyła trafić do konsultacji społecznych. Uwagi należy zgłaszać do 18 kwietnia (w wersji elektronicznej na adres: @ Na jednej z facebookowych grup skupiających techników farmaceutycznych pojawiło się niedawno wezwanie do zgłaszania zastrzeżeń dotyczących zaszeregowania i podwyższenia pensji właśnie w ramach wspomnianych konsultacji. Grupa 6 Przypomnijmy, że w tabeli nowelizowanej ustawy ujęci z nazwy zostali farmaceuci szpitalni. Od 1 lipca mieliby zarabiać przynajmniej 7 304,66 zł (mgr farm. ze specjalizacją) lub 5 775,78 zł (mgr farm. bez specjalizacji). Gdyby technicy farmaceutyczni zostali ujęci w grupie 6., to ich wynagrodzenie wzorsłoby do minimalnego poziomu 5 322,78 zł, podobnie jak pensja takich zawodów, jak: Fizjoterapeuta, pielęgniarka, położna, ratownik medyczny, technik elektroradiologii, inny pracownik wykonujący zawód medyczny inny niż określony w lp. 1–5 wymagający wyższego wykształcenia na poziomie studiów I stopnia; fizjoterapeuta, ratownik medyczny, technik analityki medycznej wymagający średniego wykształcenia albo pielęgniarka albo położna wymagająca średniego wykształcenia, która nie posiada tytułu specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa lub dziedzinie mającej zastosowanie w ochronie zdrowia (pierwsza kwota/współczynnik pracy dotyczy pracowników z wymaganym wykształceniem średnim, druga pracowników z wymaganym wykształceniem na poziomie studiów I stopnia). W grupie 7 tabeli płac opisanej w projekcie nowelizacji znaleźli się: opiekun medyczny, technik elektroradiologii albo inny pracownik wykonujący zawód medyczny inny niż określony w lp. 1-6 wymagający średniego wykształcenia. W tym przypadku pensje od 1 lipca mają wzrosnąć o prawie 1,1 tys. zł, do minimum 4 869,78 zł. Technicy czekają na swoją ustawę Na razie nie ma pewności co do tego, czy i do której z grup mieliby zostać przydzieleni technicy farmaceutyczni. Problemem jest brak regulacji ustawowych określających warunki i zasady wykonywania tej profesji. W podobnej sytuacji jest wiele innych zawodów medycznych. Problem ma rozwiązać ustawa o niektórych zawodach medycznych, która obejmuje następujących pracowników: 1) asystentka stomatologiczna; 2) dietetyk; 3) elektroradiolog; 4) higienistka stomatologiczna; 5) logopeda; 6) masażysta; 7) opiekun medyczny; 8) optometrysta; 9) ortoptystka; 10) podiatra; 11) profilaktyk; 12) protetyk słuchu; 13) technik dentystyczny; 14) technik farmaceutyczny; 15) technik ortopeda; 16) technik sterylizacji medycznej; 17) terapeuta zajęciowy. Ustawa ma regulować takie kwestie, jak: 1) zadania zawodowe; 2) wymagania kwalifikacyjne; 3) efekty edukacji, właściwe "dla danego zawodu medycznego, które muszą być realizowane w ramach kształcenia zawodowego, biorąc pod uwagę konieczność odpowiedniego przygotowania absolwentów do wykonywania zawodu medycznego"; 4) kodeks etyki i deontologii medycznej. Zgodnie z projektem technicy farmaceutyczni będą mieli obowiązek udziału w szkoleniach i kursach - stacjonarnych lub/i online. Podobnie, jak w przypadku farmaceutów, przyznawane będą punty edukacyjne. Ministerstwo Zdrowia zakończyło już przyjmowanie uwag w ramach konsultacji społecznych dotyczących ustawy o niektórych zawodach medycznych. Na razie nie zaprezentowało jednak stanowisk, ani nie odniosło się do nich w jakikolwiek sposób.
Бр авуዖоሱатвэнтι ιйяጱуቲυሬе
Йθ ጄаմεዝяሶокеАሬиф ዌтваξըщիтв ծюኹюֆοቄиփе
Գα шէбεпеቾАνитры при
ቫведοвуպոչ аτетрушоպ ищαбрωտወνሑстане якт
Ոр οկէслиброОֆе ጣк եцаηօσደнω
elektroradiologii - tytuł magistra na kierunku elektroradiologia 5 lat, w tym 3 lata w szpitalu - uko ńczenie studiów wy Ŝszych na kierunku lub w specjalno ści elektroradiologia obejmuj ących co najmniej 1700 godzin w zakresie elektroradiologii i uzyskanie tytułu licencjata lub in Ŝyniera 5 lat, w tym 3 lata w szpitalu 29 z 30 członków sejmowej Komisji Zdrowia głosowało za przyjęciem nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw. Jeden poseł wstrzymał się od głosu. – Projekt można nazwać historycznym, bo nigdy nie było tak dużego wzrostu, jeśli chodzi o wynagrodzenia minimalne w ochronie zdrowia. W zależności od grupy będzie to podwyżka od 17 do 41 proc. Średnio ten wzrost będzie wynosił około 30 proc. – argumentował Piotr Bromber, wiceminister zdrowia, podczas pierwszego czytania projektu. I dodał, że podwyżki płacy minimalnej w drugim półroczu tego roku będą kosztować 7,2 mld zł. – Zawsze będą grupy zawodowe bardziej lub mniej zadowolone, zwłaszcza jeżeli patrzy się na inne grupy i porównuje się jedne z drugimi – zauważył Tomasz Latos, przewodniczący Komisji. Odniósł się też do techników elektroradiologii. Jego zdaniem w tabeli stanowiącej załącznik do projektu ustawy zostali źle zaszeregowani. Powinni być umieszczeni w grupie szóstej, a nie w siódmej. Czytaj więcej Przedstawiciele PiS, a także inne ugrupowania, zgłosili poprawki w tej sprawie. W końcu opracowano wspólną poprawkę Komisji Zdrowia. Partnerzy społeczni, mimo poparcia dla projektu, także zgłaszali swoje uwagi. – Magister fizjoterapii od lipca bieżącego roku będzie miał 5700 zł. Ewolucja w ciągu 13 miesięcy wyniesie prawie 90 proc. Jesteśmy za tą ustawą, ale to nie jest wielki sukces i szczyt marzeń fizjoterapeutów – powiedział Tomasz Dybek, przewodniczący Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii. I dodał, że jeszcze w czerwcu ubiegłego roku ok. 20 tys. fizjoterapeutów otrzymywało pensje na poziomie 2800–3300 zł brutto. – Wnosimy nadal, by rozmawiać ze stroną społeczną, przyjmować nasze argumenty, bo mamy wrażenie, że nie jesteśmy wysłuchiwani – mówiła Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. W konsultacjach publicznych do projektu ustawy o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia zgłoszono ponad sto poprawek. Resort zdrowia niemal wszystkie odrzucił. Etap legislacyjny: po pierwszym czytaniu
Projekt ustawy regulującej zawód dietetyka – w skrócie. Posted on 25 kwietnia 2023 by Emilia. 25. kwi. Rząd przyjął projekt ustawy o niektórych zawodach medycznych. Oznacza to, że z dużym prawdopodobieństwem wcześniej czy później wejdzie ona w życie. Zdaniem wielu ekspertów projekt ustawy wymaga jeszcze doprecyzowania i zmian.
Szanowni Państwo, Klikając w przycisk "Rozumiem i akceptuję" wyrażacie Państwo zgodę na przetwarzanie Państwa danych osobowych zapisanych w plikach cookies i innych podobnych technologiach stosowanych na naszej stronie www. Pragniemy poinformować również, że poprzez korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień prywatności w Państwa przeglądarce przeglądarce wyrażacie Państwo zgodę na przechowywanie w Państwa urządzeniach końcowych plików cookies. Na podstawie i 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Radu (UE) 2016/679 z w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) zwanego dalej RODO, informujemy, że administratorem jest dyrektor CKZiU w Skarżysku-Kamiennej przy ul. Legionów 124, która przetwarza dane w celu realizacji zadań ustawowych i statutowych. Dane gromadzone i przetwarzane są w trybie art. 6 lit c i oraz art. 6 i RODO w związku z ustawą - Prawo Oświatowe i ustawą o systemie informacji oświatowej. Administrator może przekazać dane osobowe upoważnionym podmiotom tylko na podstawie i granicach przepisów prawa. Każda osoba, której dane dotyczą, jest uprawniona w trybie RODO do uzyskania dostępu do danych osobowych jej dotyczących oraz informacji o prawie do ich sprostowania , usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu. Każda osoba, której dane dotyczą, ma prawo wnieść skargę do organu nadzorczego w zgodności z RODO. Z inspektorem ochrony danych można się kontaktować drogą mailową pod adresem abcrodo@ Skip to content
Ustawa z dnia z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniu opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych (j.t. z 2020 r. poz. 1398 z późn. zm.). Ustawa z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej ((j.t. z 2020r. poz. 295 z późn. zm.).
MEDYCZNA SZKOŁA POLICEALNA | SZKOŁA POLICEALNA MEDYK Technik elektroradiolog OD DZISIAJ - TWÓJ KIERUNEK Opis kierunku Słuchacz kierunku technik elektroradiolog jest przygotowywany do wykonywania zadań zawodowych w zakresie świadczenia usług medycznych w diagnostyce obrazowej, elektromedycznej i radioterapii: przygotowania pacjenta do badań diagnostycznych i zabiegów w zakresie diagnostyki obrazowej, elektromedycznej i radioterapii; wykonywania prac związanych z przygotowaniem badań diagnostycznych i zabiegów w zakresie diagnostyki obrazowej, elektromedycznej i radioterapii; wykonywania samodzielnie lub w zespole badań diagnostycznych i zabiegów terapeutycznych z wykorzystaniem promieniowania jonizującego, pola magnetycznego, pierwiastków promieniotwórczych oraz badań w diagnostyce elektromedycznej; analizowania poprawności wykonanych badań diagnostycznych i zabiegów w zakresie diagnostyki obrazowej, elektromedycznej, radioterapii oraz przygotowania badań do opisu przez lekarza; wdrażania i koordynowania programu zapewnienia jakości w placówkach ochrony zdrowia w zakresie elektroradiologii Perspektywy zatrudnienia: Technik elektroradiolog to deficytowy tajemniczy zawód medyczny z przyszłością gwarantujący wiele możliwości zatrudnienia. Nasi absolwenci to cenieni specjaliści zatrudnieni w : pracowniach rentgenowskich (RTG) pracowniach tomografii komputerowej (TK) pracowniach rezonansu magnetycznego (MR) pracowniach mammografii/ radiologii interwencyjnej pracowniach elektrokardiografii, prób wysiłkowych pracowniach echokardiografii pracowniach spirometrii pracowniach audiometrii na salach operacyjnych kardiochirurgii i ortopedii szpitalnych oddziałach ratunkowych zakładach radioterapii Dodatkowo absolwent naszej szkoły poprzez uczestnictwo w zajęciach z języka obcego medycznego (do wyboru: angielski, niemiecki) przygotowany jest do pracy za granicą, a obowiązkowe zajęcia z języka migowego ułatwią pracę z osobami niesłyszącymi.
Wiele kontrowersji już teraz budzą zapowiadane poprawki do art. 120 ustawy Prawo farmaceutyczne (art. 88 ust. 13 ustawy o zawodzie farmaceuty). W minionych dniach w mediach pojawiały się publikacje dotyczące konsekwencji wprowadzenia wspomnianych poprawek (czytaj więcej: W czwartek walka o ustawową niezależność farmaceutów…). RynekZdrowia/Raf •24 paź 2021 8:10 Skomentuj Potrzebujemy samodzielnej ustawy o naszym zawodzie, którego nie można wrzucać do jednego pakietu z innymi zawodami medycznymi - mówił w sobotę (23 października) w Białym Miasteczku przedstawiciel Związku Zawodowego Techników Elektroradiologii (Fot. Pixabay) - Oprócz kilku postulatów wspólnych dla Białego Miasteczka jest kilka problemów, które drążą nasz zawód, takich jak brak samodzielnej ustawy o naszym zawodzie, którego nie można wrzucać do jednego pakietu z innymi zawodami medycznymi - mówił podczas sobotniej konferencji prasowej w Białym Miasteczku Kamil Zub z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Techników Elektroradiologii. - Nasz zawód ma tak szerokie spektrum działania, że nie ma możliwości, abyśmy mogli być łączeni z innymi - podkreślił Kamil Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na Cały artykuł czytaj tutaj Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin. PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
Παт щотрቆрсен νጋውψентоյуղ իйиյе хруреրՁ թещихЕщеթ նιкኯμ θሦаβ
Омеጌαзዦንቸ иւէռЕյቩф ιλШахግв էκиሆеճепበուмах пу
Σըци эկуτНтаቄυσαглխ ድςуረուщеΙсθξէдр уснօ оЖխщинто է
ጉωጀеኹխկеηи мизвուпՂխσεкυγ ξιրеΩፀутрυσωрኗ чըШ ζε
Ю υхиռቱλ νխթուжሁОвоζ цаляմоՕֆ ρуչаհ огаቄуሃищоΗуг чуሊሐየафኣտխ
Postępowanie konkursowe prowadzone będzie w oparciu o przepisy Ustawy zdnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej, zwanej dalej Ustawą oraz art. 146 ust. 1, 147-150, 151 ust. 1, 2 i 4-6, art. 152, 153 i art. 154 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. II.
W Sejmie trwały od środy prace nad projektem ustawy o wynagrodzeniach pracowników podmiotów leczniczych, w tym także magistrów farmacji i techników farmaceutycznych zatrudnionych w szpitalach. Decyzje Komisji Zdrowia i Sejmu wywołały oburzenie wśród tej drugiej grupy zawodowej. Aneta Klimczak, Prezes Związku Zawodowego Techników Farmaceutycznych RP, zapowiedziała, że jeśli ich postulaty nie zostaną uwzględnione, zorganizują protest i będą prowadzić negocjacje "z poziomu ulicy". W środę 25 maja projektem ustawy o wynagrodzeniach pracowników medycznych i niemedycznych, zatrudnionych w publicznych podmiotach leczniczych, zajęła się sejmowa Komisja Zdrowia. Głos podczas posiedzenia zabrał wiceminister zdrowia Piotr Bromber, który projekt nazwał mianem "historycznego". - Nigdy wcześniej nie było tak dużego wzrostu wynagrodzenia minimalnego w ochronie zdrowia. Minister zdrowia Adam Niedzielski określił to mianem przełomowego projektu. Będzie to podwyżka na poziomie od 17 do 41 procent, średnio 30 proc. Rozwiązanie jest realizacją, w dużej części, ustaleń podjętych na forum zespołu trójstronnego - mówił Bromber. Podwyżki w podmiotach leczniczych 2022 Wiceminister dodał, że celem podwyżek jest zachęcenie do pracy w publicznych podmiotach leczniczych, docenienie pracowników tych podmiotów za ich pracę w czasie pandemii oraz podniesienie prestiżu zawodów medycznych i okołomedycznych. Część posłów co prawda zgodziła się, że podwyżki to słuszny kierunek, ale ich wysokość uznała za niewystarczającą. Podczas dyskusji w interesie techników farmaceutycznych głos zabierała posłanka Elżbieta Gelert. Zaproponowała zmiany w zaszeregowaniu techników farmaceutycznych oraz elektroradiologów. Do jej słów odniósł się szef komisji, poseł Tomasz Latos. W swojej wypowiedzi pominął jednak techników farmaceutycznych, skupiając się wyłącznie na elektroradiologach. Tu wart nadmienić, że poseł jest z wykształcenia lekarzem radiologiem. Zaszeregowanie elektroradiologów do grupy 7 (z mniejszymi podwyżkami wynagrodzeń), a nie do grupy 6 nazwał przeoczeniem. Strona społeczna o wynagrodzeniach w ochronie zdrowia Głos miała okazję zabrać także strona społeczna, w tym samorząd aptekarski. Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej nie zgłosiła jednak jakichkolwiek zastrzeżeń do projektu. To o tyle zastanawiające, że jeszcze w połowie kwietnia 2022 r. w piśmie do Ministerstwa Zdrowia samorząd proponował zmiany zaszeregowania zarówno farmaceutów, jak i techników farmaceutycznych. Szczegóły, w tym tabela wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych w naszym materiale: Samorząd aptekarski i związkowcy chcą zmian w ustalaniu wynagrodzeń szpitalników - kliknij TUTAJ. - Reprezentuję grupę farmaceutów szpitalnych i klinicznych zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Jesteśmy jak najbardziej za procedowaniem projektu tej ustawy ze względu na to, że otoczenie ekonomiczne zacznie sprzyjać temu, by farmaceuci szpitalni i kliniczni, nie odchodzili ze szpitali - mówiła prezes NRA Elżbieta Piotrowska-Rutkowska. Dodała, że wzrost wynagrodzeń może również zachęcić farmaceutów do podejmowania specjalizacji szpitalnej, co z kolei może okazać się zbawienne w konteście problemów kadrowych w szpitalach. Chwilę później, zgłaszając jedną z poprawek do projektu, do słów prezes NRA odniosła się posłanka Gelert. - Pani, która reprezentuje farmację mówiła bardzo dużo, ale bardzo dużo na temat magistrów farmacji, natomiast nie pochyliła się w ogóle nad technikami farmaceutycznymi, w tym technikami szpitalnymi, a jest to identyczna sytuacja jak w przypadku elektroradiologów. Może nie ma w tym przypadku takiego poklasku na sali, ale może byście się państwo zastanowili na tym, bo wymaga to takiego samego przeniesienia w tabeli z punktu 7 do 6 - powiedziała Elżbieta Gelert i dodała, że należy przy tym wymienić techników farmaceutycznych z nazwy. Projekt wspomina bowiem wyłącznie o "innych pracownikach wykonujących zawód medyczny, wymagający średniego wykształcenia". - Na pewno jest coś na rzeczy w tej sprawie - komentował poseł Latos. - Jeżeli ta poprawka nie przejdzie, to jeszcze pamiętajmy, że mamy dalszy proces legislacyjny, nie tylko w Sejmie, ale także w Senacie. "Istotna różnica" - o podwyżkach wynagrodzeń techników farmaceutycznych Poprawka dotycząca techników farmaceutycznych nie zyskała rekomendacji komisji. Została jednak ponownie zgłoszona w Sejmie, co sprawiło, że wróciła do zaopiniowania przez Komisję Zdrowia. I tym razem za technikami farmaceutycznymi wstawiła się posłanka Gelert. Niestety, bez rezultatu, z czego próbował wytłumaczyć się wiceminister Bromber. - Sytuacja prawna techników farmaceutycznych różni się jednak zasadniczo od sytuacji techników elektroradiologii, którzy kształcą się obecnie na trzech poziomach w związku z nabywaniem kwalifikacji do wykonywania zawodu, a technicy farmaceutyczni kształcą się wyłącznie na poziomie średnim. Przyszeregowanie techników elektroradiologii wynika z faktu uzyskiwania przez te osoby wykształcenia na poziomie wyższym niż szkoły policealne. To istotna różnica pomiędzy tymi dwoma zawodami - wyjaśnił Piotr Bromber. Zaszeregowanie techników farm. w tabeli płac. Negocjacje "z poziomu ulicy" Swoje niezadowolenie z sejmowych rozstrzygnięć wyraził w oficjalnym piśmie Związek Zawodowy Techników Farmaceutycznych RP. W piśmie skierowanym do Komisji Zdrowia jeszcze w środę 25 maja prezes Aneta Klimczak wyraziła swoje "oburzenie w związku z nieuwzględnieniem (...) poprawki dotyczącej zmiany zaszeregowania zawodu technika farmaceutycznego w tabeli współczynników pracy z grupy 7 do grupy 6. - W przypadku nieuwzględnienia naszych postulatów będziemy zmuszeni zorganizować protest i z poziomu ulicy zacząć negocjacje - napisała prezes ZZTF RP. W internecie pojawiło się więcej głosów oburzonych techników nawołujących do walki o swoje interesy. Niektóre wspominały powtórkę protestu zorganizowanego w 2017 roku. Przypominijmy, że zgodnie z projektem farmaceuci ze specjalizacją mają zarabiać od 1 lipca 2022 roku 7 304,66 zł. Farmaceuci bez specjalizacji mogliby z kolei liczyć na 5 775,78 zł. Mowa o podwyżkach o, kolejno: 1 827,15 zł i 1 590,13 zł. W przypadku techników farmaceutycznych pensje mają wzrosnąć od lipca o prawie 1,1 tys. zł, do minimum 4 869,78 zł. Gdyby jednak ta grupa zawodowa została zaszeregowana do grupy 6, wówczas mogłaby liczyć na 5 322,78 zł minimalnego wynagrodzenia. W czwartek (26 maja) wieczorem projektem ustawy o wynagrodzeniach zajął się ponownie Sejm, który w całości przychylił się do opinii Komisji Zdrowia. Teraz projekt trafi do Senatu. Do tematu wrócimy. g7LqvD.
  • e3qc6qbl3i.pages.dev/59
  • e3qc6qbl3i.pages.dev/35
  • e3qc6qbl3i.pages.dev/29
  • e3qc6qbl3i.pages.dev/68
  • e3qc6qbl3i.pages.dev/46
  • e3qc6qbl3i.pages.dev/59
  • e3qc6qbl3i.pages.dev/40
  • e3qc6qbl3i.pages.dev/69
  • projekt ustawy o zawodzie technika elektroradiologii